czwartek, 16 czerwca 2016

Świecąca kostka brukowa

W związku z tym że znajomi budują dom, często mam okazje towarzyszyć im w zakupach i wybieraniu materiału. Raczej nie jako expert, ale jako kolejna głowa doradcza - z mniejszym udziałem ważności głosu decydującego. W końcu oni będą tam mieszkali więc niech sami decydują. Akurat są na etapie aranżowania przestrzeni wokół powstającego domu, raczej projektowania i planowania i tutaj spotkaliśmy się z ciekawym produktem który chciałbym zaprezentować - biorąc pod uwagę iż znajomi się już na niego zdecydowali i na razie są bardzo podekscytowani iż udało nam się znaleźć coś takiego fajnego. Ale o co chodzi?

Świecąca kostka brukowa

Wydaje się że wybór kostki brukowej to prosta rzecz... hmm... niekoniecznie. Mamy tutaj spory wybór wzorów i kolorów. Spotkać można też rodzynki - jak świecąca kostka brukowa. Krótko i zwięźle mówiąc są to lampy które montuje się razem z kostką brukową. Kształtem są dopasowane do różnych wzorów więc można ją spokojnie dopasować. I dzięki temu ciekawemu produktowi rozwiązał się problem z wyborem oświetlenia do ogrodu :) Te oprawy są bardzo sympatyczne - występują w różnych wersjach kolorystycznych - mogą świecić tylko na biało, RGB - można zmieniać kolory lub RGBW - czyli tak zwane dwa w jednym, mamy kolory oraz mocne białe światło. Źródłem światła są tutaj LEDy, czyli mamy bardzo energooszczędne oświetlenie, co przy rosnących cenach za prąd jest ważnym argumentem. Oprócz funkcji oświetleniowej pełnią też rolę dekoracyjną, są schowane w nawierzchni ale mają długą żywotność więc nie ma co się martwić.

Szybki przegląd oferty świecącej kostki brukowej

Zrobiliśmy więc szybkie poszukiwania i to co udało nam się znaleźć to trzech producentów: Bruklux, Ledbruk i TopLed. Różnice pomiędzy wyrobami na pierwszy rzut oka nie wydają się duże, ale czasem są znaczące - no i oczywiście różnią się ceną.
BRUKLUX - sporo wzorów do wyboru, ale niestety nam nie spodobało się to iż widoczne są diody led które świecą, widać po prostu świecące punkty świetlne.

TOPLED - tutaj już lepiej, też wzorów duży wybór, świecą całą powierzchnią, przystępna cena... ale nie podobał się sposób montażu a dokładniej podłączeń elektrycznych. Znajomy zajmował się elektryką kilka ładnych lat temu i stwierdził że przy tym montażu wilgoć może (ale nie musi) wniknąć do środka oprawy przez izolacje przewodu i trzeba by było samemu sobie z tym poradzić.

LEDBRUK - ceny wyższe niż u konkurencji, ale za to fajny system montażu i podłączeń (chyba bardziej pewny) a że oprawy w sumie montuje się na stałe i chcemy aby świeciły długo i niezawodnie to wybór padł właśnie na tą firmę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz